blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(3)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Viracocha.bikestats.pl

linki

Borgosesia z żoną

Piątek, 26 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km) Uczestnicy
Km: 40.67 Km teren: 0.00 Czas: 02:10 km/h: 18.77
Pr. maks.: 39.80 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 181m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Bardzo późnym wieczorem z żoną do Borgosesii na lody.

Do Lenty

Środa, 24 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km) Uczestnicy
Km: 15.82 Km teren: 0.00 Czas: 00:50 km/h: 18.98
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 20m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Gattinara - Lenta - Gattinara

Miasto

Wtorek, 23 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
Km: 7.50 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 40m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Gattinara

Vall d'Ayas e Vall di Gressoney

Sobota, 20 lipca 2013 Kategoria 2. 50 - 100km Uczestnicy
Km: 99.76 Km teren: 13.50 Czas: 08:20 km/h: 11.97
Pr. maks.: 56.03 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 2461m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Wczesnym rankiem pojechaliśmy samochodem do Verres - miasteczka u stóp Val d,Ayas. Plan minimum, jaki wyznaczyliśmy sobie na dziś zakładał 30-kilometrowy podjazd doliną Ayas do Saint Jacques, czyli z 391 na 1689 m.n.p.m. i zjazd tą samą drogą. Jako, że zawsze jednak dobrze mieć plan B, posiadaliśmy takowy i nie zawahaliśmy się go zrealizować :). Był on dużo bardziej ambitny, bo zakładał powrót przez przełęcz Bettaforca (2676 m.n.p.m.) i zjazd sąsiednią doliną Val di Gressoney. Urok planu B polegał na tym, że po 30-kilometrowym podjeździe asfaltowym, dopiero tam zaczął się właściwy, naprawdę stromy podjazd terenowy.
Właściwie, to już w zeszłym tygodniu, kiedy to wybraliśmy się do Gressoney, brałem pod uwagę tą trasę, w przeciwnym kierunku. Wtedy ruszyliśmy jednak trochę za późno i w efekcie dotarliśmy dopiero ok. 17-tej do Staffalu. Do tego nad Staffalem zastaliśmy ciężkie chmury, zwiastujące burzę, więc odpuściliśmy, ale - jak się okazało - tylko na tydzień.
Dziś byliśmy bardziej zorganizowani, bo wstaliśmy o 4:30. Rowery spakowaliśmy wczoraj, by dziś rano - po śniadaniu - nie tracić na to czasu. Sprawnie dotarliśmy do Verres, gdzie zaparkowaliśmy auto i po wypakowaniu rowerów, ruszyliśmy na trasę.
Podjazd do Saint Jeacques zrobiliśmy bez większych trudności, rzec by można - piece of cake ;). In minus zaskoczył nas dużo większy ruch samochodowy niż w Val di Gressoney, a poza tym jechało się całkiem przyjemnie.




Przerwa na śniadanie w Brusson




Okolice Champoluc


Okolice Champoluc


Saint Jeacques

Droga na Bettaforcę nie jest nijak oznaczona i gdybyśmy wczoraj dokładnie nie przestudiowali mapy, to ciężko byłoby na nią trafić. Tutaj już zaczęły się właściwe podjazdy, które miejscami dały nieźle w kość.







Różowy Ancorek na szlaku się sprawdza


Już niedaleko, ale niestety pogoda coraz gorsza


Mały, ale nie pęka. Towarzyszący nam piesek głośno i skutecznie przeganiał świstaki i koziorożce.














Widok z przełęczy Bettaforca na drugą stronę


Na przełęczy byliśmy około 10 minut. W tym czasie niebo zachmurzyło się kompletnie, po następnych kilku minutach zaczęła się ulewa, a temperatura spadła do 9 st.


Z Monte Rosą w tle



Do Staffalu docieramy kompletnie przemoczeni. Teraz czeka nas długi zjazd, szczękając zębami. Na szczęście zjeżdżając temperatura szybko rośnie, a i chyba nie wszędzie padało, bo asfalty miejscami suche.


Ze zjazdu Val di Gressoney

Verres - Challand-Saint Victor - Calland-Saint Anselme Brusson - Ayas - Gressoney La Trinite - Gaby - Port Saint Martin - Verres


Mapa

Borgosesia + miasto

Wtorek, 16 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km) Uczestnicy
Km: 41.26 Km teren: 0.00 Czas: 02:01 km/h: 20.46
Pr. maks.: 49.40 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 189m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Znowu Borgosesia, znowu lody, znowu wieczorem, znowu późnym. Nudy straszne ;).

Borgosesia + miasto

Poniedziałek, 15 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km) Uczestnicy
Km: 44.58 Km teren: 0.00 Czas: 02:05 km/h: 21.40
Pr. maks.: 36.80 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 206m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Cowieczorne nudy, czyli - podobnie jak wczoraj - na lody do Borgosesii ;).

Gattinara
Gattinara - Prato Sesia - Borgosesia - Prato Sesia - Gattinara

Borgosesia

Niedziela, 14 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km) Uczestnicy
Km: 35.08 Km teren: 0.00 Czas: 01:38 km/h: 21.48
Pr. maks.: 38.20 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 162m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Z żoną do Borgosesii na lody.

Gattinara - Prato Sesia - Borgosesia - Prato Sesia - Gattinara

Do Gressoney

Sobota, 13 lipca 2013 Kategoria 2. 50 - 100km Uczestnicy
Km: 88.60 Km teren: 4.20 Czas: 06:36 km/h: 13.42
Pr. maks.: 54.90 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 1634m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Do Gressoney jeździliśmy dość często samochodem, żeby pochodzić po górach. To jedno z naszych ulubionych miejsc na trekking po wysokich Alpach. Widoki są tu przewspaniałe - na majestatyczną Monte Rosę i inne pomniejsze szczyty. Drogi wiodą wśród przepięknych alpejskich łąk, po drodze często można spotkać świstaki i koziorożce. Nadszedł właściwy czas, żeby to wspaniałe miejsce odwiedzić rowerem. Auto zostawiliśmy na parkingu przed stacją kolejową w Donnas i po rozpakowaniu ruszyliśmy w dolinę rzeki Lys.


Szybko dojeżdżamy do Pont Saint Martin, skąd zaczyna się podjazd - w sumie ponad 30 km.


Trasę znamy doskonale, ale z perspektywy samochodu, kiedy to nie można się zatrzymać kiedy ma się na to ochotę, żeby popodziwiać widok. Teraz można, więc zatrzymujemy się co rusz i podziwiamy.


Każda mijana miejscowość pełna jest ciekawej, zabytkowej architektury, specyficznej dla tego regionu. Charakterystyczne drewniano-kamienne domy Walserów, kryte łupkami dachówkowymi, kamienne mostki, zabytkowe kościoły to nasze dzisiejsze atrakcje. Poniżej Fontainemore.



Ancorek będzie zwiedzał...


...jednak zrezygnował. Wolał pozować do zdjęć ;).



Nazwy miejscowości są tu w dwóch językach - włoskim i walserskim:


W Issime zwiedzamy kościół di San Giacomo a Duarf z freskami przedstawiającymi sąd ostateczny.


Nie przepadam za barokiem, ale ołtarz ze 182 figurami zrobił na mnie wrażenie.


Po zwiedzaniu zrobiliśmy sobie przerwę na śniadanie, po którym zamłóciliśmy w kółko i krzyżyk. Ancorkowi jakimś cudem udało się zremisować, w co długo nie mógł uwierzyć ;):


Następna przerwa w pięknych okolicznościach przyrody:




Po drodze spotkaliśmy Ule:






Gressoney Saint Jean jest największym i chyba najładniejszym miasteczkiem w dolinie rzeki Lys. Zadbana starówka i widok na Monte Rosę stanowią największe jego atrakcje.


Ancorek jak tylko zobaczył Monte Rosę, tak wypruł do przodu, że nawet samochody nie mogły go doścignąć ;).


Na całej trasie towarzyszyły nam również pięknie ukwiecone balkony, ogródki, a bywało, że i wozy:


Ancorek na ostatnim podjeździe przed Stafalem:


Alpejskie łąki:




Pamiątkowe zdjęcie ze świstakami, u celu naszej wycieczki w Stafal - ostatniej osadzie, gdzie właściwie, oprócz wyciągów, niewiele jest.



Na zjazd lepiej się ubrać, tym bardziej, że się zachmurzyło i mamy całkiem niczego sobie wiatr w twarz.





Wycieczka udała nam się bardzo. Z miejsca gdzie zostawiliśmy auto - na 322 m.n.p.m. wjechaliśmy do Stafal na 1825 m.n.p.m. W drodze powrotnej odbiliśmy jeszcze na Perloz i tamtejszą, boczną drogą wróciliśmy do Donnas.

Port Saint Martin - Perloz - Lillianes - Fontainemore - Issime - Gaby - Gressoney Saint Jean - Gressoney La Trinite

Sprawy, sprawki, sprawunki

Piątek, 12 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
Km: 10.85 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 60m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Gattinara

Bardzo późnowieczorna wycieczka z żoną

Wtorek, 9 lipca 2013 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km) Uczestnicy
Km: 18.83 Km teren: 0.00 Czas: 00:51 km/h: 22.15
Pr. maks.: 41.10 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: 71m Sprzęt: Specu Neru Aktywność: Jazda na rowerze
Najbliższa okolica.

kategorie bloga

Moje rowery

Freccia Bianca 20091 km
Szara Zimówencja 16230 km
Specu Neru 2629 km

szukaj

archiwum