blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(3)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Viracocha.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

3. Powyżej 100km

Dystans całkowity:6367.11 km (w terenie 32.50 km; 0.51%)
Czas w ruchu:307:05
Średnia prędkość:20.04 km/h
Maksymalna prędkość:63.00 km/h
Suma podjazdów:9916 m
Liczba aktywności:48
Średnio na aktywność:132.65 km i 6h 40m
Więcej statystyk

Do Decathlonu z żoną + bonusik

Środa, 25 kwietnia 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 113.22 Km teren: 0.00 Czas: 04:38 km/h: 24.44
Pr. maks.: 46.00 Temperatura: 15.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Do Decathlonu w Vercelli musiałem jechać oddać stopkę. Po powrocie, jako, że do "stówki" niewiele brakło walnęliśmy sobie po rundce już osobno.


Gattinara - Lenta - Ghoslarengo - Greggio - Vercelli - Greggio - Arborio - Buronzo - Rovasenda - Gattinara

Bonusik: Gattinara - Roasio - Rovasenda - Gattinara

Zona Lomellina

Wtorek, 17 kwietnia 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 181.69 Km teren: 4.20 Czas: 08:43 km/h: 20.84
Pr. maks.: 44.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze




Zamek w Sartirana Lomellina


Trasa:

Do Pavii

Czwartek, 12 kwietnia 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km, 4. Powyżej 200km
Km: 224.04 Km teren: 0.00 Czas: 09:41 km/h: 23.14
Pr. maks.: 45.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Na wycieczkę do Pavii miałem ochotę już od jakiegoś czasu, żeby wykosić trochę nowych gmin w tamtej okolicy.
Jechało się nieźle, mimo dość monotonnego krajobrazu, którego głównym składnikiem były kałuże ryżowe. W bezpośrednich okolicach Pavii droga się trochę zepsuła. Brak pobocza i kiepska nawierzchnia przy dużym natężeniu ruchu to nie najlepsze połączenie dla rowerzysty. W samym mieście natomiast natrafiłem na normalny, włoski chaos, a nawet rzekłbym - burdel. Gdy już mi się wydawało, że całkiem sprytnie udało mi się przemknąć, znalazłem się na obwodnicy, która radośnie zmieniła się w autostradę. Fajnie, że wkrótce, równie niespodziewanie zmieniła się w normalną drogę, bo akurat po autostradzie, to nie przepadam jeździć rowerem.
Na przedmieściach Pavii dociążyłem jeszcze rower, zakupując w Lidlu walizkę narzędzi i zadowolony z udanego zakupu pojechałem dalej.
Za Novarą zaczęły mnie gonić ciężkie chmury, ale udało mi się dotrzeć do domu przed burzą. Nie bez znaczenia był tutaj dopingujący SMS od żony o czekającym w domu zimnym, cudownie orzeźwiającym napoju na "P" :)




Widok na Pavię nad rzeką Ticino


Jedna z nowych gmin


A wieczorem trochę się pochmurzyło




Trasa:

Z żoną, z dala od ryżowisk

Sobota, 31 marca 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 131.74 Km teren: 0.00 Czas: 07:30 km/h: 17.57
Pr. maks.: 54.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze

Niby też pola, ale inne niż "nasze"


Uliczka w Ovadzie


Widok na Molare - urokliwe miasteczko


Cremolino - miasteczko, do którego wiedzie bogata w przepiękne widoki trasa


Trasa:



Alessandria - Castellazzo Bormida - Casal Cermelli - Predosa - Rocca Grimalda - Silvano d'Orba Ovada - Rossiglione - Belforte Monferrato - Ovada - Molare - Cremolino - Prasco - Visone - Acqui Terme - Strevi - Rivalta Bormida - Castelnuovo Bormida - Sezzadio - Castelspina - Castellazzo Bormida - Alessandria

Po nowe gminy

Czwartek, 22 marca 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 167.83 Km teren: 0.00 Czas: 07:47 km/h: 21.56
Pr. maks.: 45.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Pogoda dzisiaj była wymarzona na rower. Może tylko trochę za mocno wiało. Dzisiejszą wycieczkę zaplanowałem pod kątem zdobycia nowych gmin. Właściwie trasa niespecjalnie ciekawa, bo praktycznie cała wśród pól ryżowych. Nie dość, że nudy, to jeszcze śmierdziało (z tych pól ma się rozumieć).


Droga do Novary jest naprawdę nudna i naprawdę ruchliwa. Jedynym plusem jest dość szerokie pobocze.

Przez Novarę przejechałem szybko. Samo miasto jest dość ciekawe i osobiście mi się podoba, ale byłem tutaj ze sto razy, więc dzisiaj niespecjalnie mi się chciało zatrzymywać. Obrałem więc kierunek na Milano i wyjechałem z miasta. Tuż przed Trecate skręciłem w lewo po moje gminy, które okazały się zabitymi dechami dziurami, ale cóż - białe plamy źle prezentują się na mapie. Jedynie Mortara to trochę większe miasteczko, ale raczej bez rewelacji.
Do domu pojechałem przez Vercelli (trochę naokoło).

Gattinara - Lenta - Ghislarengo - Carpignano Sesia - Fara Novarese - Briona - Novara - Sozzago - Terdobbiate - Sozzago - Gravellona Lomellina - Cilavegna - Parona - Mortara - Albonese - Borgolavezzaro - Nicorvo - Castelnovetto - Rosasco - Palestro - Vercelli - Quinto Vercellese - Greggio - Arborio - San Giacomo Vercellese - Buronzo - Rovasenda - Lenta - Gattinara

Po ryżowiskach i do Borgosesii

Wtorek, 20 marca 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 152.13 Km teren: 0.00 Czas: 06:52 km/h: 22.15
Pr. maks.: 45.00 Temperatura: 16.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Zupełnie przyzwoita traska mi dziś wyszła. :)
Najpierw uderzyłem na ryżowiska - pojechałem przez Santię do Vercelli. Droga trochę nudna, bo wiedzie wśród pól ryżowych, ale jechało się całkiem fajnie.

Droga wśród pól ryżowych wygląda tak:



W Vercelli zrobiłem sobie krótki postój na Colę i ciastka Ringo, które potem mi pewien ciasteczkowy potwór pożarł, ale nie uprzedzajmy faktów...:) Skoczyłem jeszcze do pobliskiego Decathlonu, gdzie dziś tylko... skorzystałem z toalety.

Decathlon w Vercelli wygląda tak:



Następny krótki postój zrobiłem sobie po około 20km. celem dokonania - jak głosi reklama - inteligentnych zakupów przy Euro Spinie. Lubię ten sklep, bo:
1. Są tanie napoje izotoniczne i parówki.
2. Mają solidną tablicę reklamową, umieszczoną w dobrym miejscu, do której można przypiąć rower.
3. Ma orario continuato, czyli nie jest zamykany około 13-tej do około 16-tej.


Dziś zamiast parówek nabyłem podsuszane kiełbaski, które to przebiegle umieściłem w Ortliebie na kierownicy i spożyłem podczas dalszej jazdy.

W Ghislarengo odbiłem na Ghemme i pokrzepiony kiełbaskami pojechałem do Borgosesii, do ulubionego sklepu rowerowego, gdzie przekazałem Simone poufną informację, że w suporcie nadal trzeszczy.

Ulubiony sklep rowerowy wygląda tak:



Został mi przyjemny zjazd do Gattinary, więc pognałem czem prędzej, nie spodziewając się najgorszego... Otóż będąc około 5km. od domu spostrzegłem zmierzającego w moją stronę Ancorka, który to:
1. Nakazał, tonem nie tolerującym sprzeciwu, wracać z nim do Borgosesii.
2. Wypił mi napój izotoniczny, pochodzący z inteligentnego zakupu w Euro Spinie
3. Teraz będzie najgorsze - pożarł pół paczki ciasteczek Ringo (smak ciemna czekolada).

A tak wygląda Ancorek w trakcie pożerania i popijania:



Wobec zaistniałej sytuacji, chcąc uniknąć konfliktu małżeńskiego na środku drogi, oddałem grzecznie ciastka i napój, po czym udałem się (równie grzecznie) z powrotem pod górę. Dalsza droga obyła się już, na szczęście, bez kolejnych przykrych incydentów.


Trasa wycieczki:

Popołudniowa stówka

Sobota, 10 marca 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 102.05 Km teren: 0.00 Czas: 04:39 km/h: 21.95
Pr. maks.: 44.00 Temperatura: 9.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Gattianara - Prato Sesia - Borgosesia - Quarona - Varallo - powrót do Gattinary drugą stroną rzeki Sesia - Lenta - Rovasenda - Roasio - Gattinara (po mieście).

Trasa:

Urodzinowa wycieczka z żoną

Sobota, 3 marca 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 133.45 Km teren: 0.00 Czas: 06:50 km/h: 19.53
Pr. maks.: 47.00 Temperatura: 15.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Jak najlepiej obchodzić urodziny? Wiadomo - na rowerze. Tak też dzisiejszy dzień obszedłem. :)
Właściwie można powiedzieć, że wycieczka udała się idealnie. Pogoda dopisała, dystans całkiem niczego sobie, cztery nowe gminy zaliczone, a wszystko to w dobrym towarzystwie.


Polski akcent wycieczki: jedna z nowych gmin, bliźniacza z polską Łososiną Dolną.


Rondo w Trino

Trasa wycieczki:


Nowe gminy: Lamporo, Crescentino, Fontanetto Po, Palazzolo Vercellese

Due laghi

Sobota, 25 lutego 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 109.25 Km teren: 0.00 Czas: 05:42 km/h: 19.17
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: 15.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś zrobiłem z Ancorkiemfajną wycieczkę, ale nie uprzedzajmy faktów ;)...
Najpierw pojechaliśmy do Arony, nad jezioro Maggiore. Potem udaliśmy się drogą biegnąca przy samym brzegu na północ do Feriolo. Tam wymyśliliśmy, że zamiast tą samą drogą, wrócimy brzegiem drugiego jeziora - Orty.
Ogólnie wycieczka udała nam się bardzo, do czego znacząco przyczyniła się przepiękna pogoda.



Arona


Taki jeden zajebisty gość :)


Isola Bella na Lago Maggiore


Isola Superiore na Lago Maggiore


Isola Superiore


Widok na Feriolo


Feriolo


Lago d'Orta


Trasa wycieczki:

Il Duce wiecznie żywy

Piątek, 24 lutego 2012 Kategoria 3. Powyżej 100km
Km: 122.81 Km teren: 0.00 Czas: 05:18 km/h: 23.17
Pr. maks.: 49.00 Temperatura: 14.0°C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Freccia Bianca Aktywność: Jazda na rowerze
Pojechałem sobie dzisiaj do Decathlonu w Vercelli, a potem do ulubionego sklepu rowerowego w Borgosesii i setka pękła.
Przejeżdżając przez Vercelli znalazłem takiego "kwiatka" na murze:

Nie powiem - byłem trochę zdziwiony, zobaczywszy ten napis. Nie sądzę, żeby w Niemczech pozostawiono gdzieś slogany typu: "Niech żyje Fuhrer".

Gattinara - Lenta - Greggio - Vercelli - Borgo Vercelli - Biandrate - Fara Novarese - Romagnano Sesia - Borgosesia - Gattinara

kategorie bloga

Moje rowery

Freccia Bianca 20091 km
Szara Zimówencja 16230 km
Specu Neru 2629 km

szukaj

archiwum