Viracocha
Wpisy archiwalne w miesiącu
Październik, 2012
| Dystans całkowity: | 988.85 km (w terenie 21.60 km; 2.18%) |
| Czas w ruchu: | 48:16 |
| Średnia prędkość: | 20.49 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 59.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 4370 m |
| Liczba aktywności: | 18 |
| Średnio na aktywność: | 54.94 km i 2h 40m |
| Więcej statystyk | |
Kółko ryżowe z żoną
Niedziela, 14 października 2012 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
| Km: | 29.82 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:29 | km/h: | 20.10 |
| Pr. maks.: | 39.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 80m | Sprzęt: Freccia Bianca | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Gattinara - Lenta - Ghislarengo - Rovasenda - Gattinara
Vicolungo i ryżowa rundka
Sobota, 13 października 2012 Kategoria 2. 50 - 100km
| Km: | 77.79 | Km teren: | 2.50 | Czas: | 03:56 | km/h: | 19.78 |
| Pr. maks.: | 41.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 200m | Sprzęt: Freccia Bianca | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Najpierw do Vicolungo z Andziczkiem, a później jeszcze małe kółko ryżowe.
Gattinara - Lenta - Landiona - Vicolungo - Landiona - Lenta - Gattinara
Gattinara - Lenta - Rovasenda - Gattinara
Gattinara - Lenta - Landiona - Vicolungo - Landiona - Lenta - Gattinara
Gattinara - Lenta - Rovasenda - Gattinara
Do Deca z Ancorkiem
Środa, 10 października 2012 Kategoria 2. 50 - 100km
| Km: | 83.94 | Km teren: | 0.30 | Czas: | 04:38 | km/h: | 18.12 |
| Pr. maks.: | 39.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 250m | Sprzęt: Freccia Bianca | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Rano wyskoczyliśmy z Ancorkiem na szybką rundkę nad Gattinarę, gdzie mieliśmy zamiar podziwiać oraz uwiecznić na matrycy fantastyczny wschód słońca nad naszymi pagórkami. Akcja zakończyła się powodzeniem częściowym, tzn. myśmy nie zawiedli, docierając na miejsce przed wschodem słońca, wtachawszy całkiem spory ładunek sprzętu fotograficznego na górę, ale aura zawaliła na całej linii.
Ancorek robi wiochę, czyli pluje pestkami po winnicy
A tutaj Ancorek nazbierał łupin z kasztanów do swojego, zawsze pełnego niespodzianek kuferka, twierdząc, że to kasztany jadalne
Po powrocie zjedliśmy śniadanie i udaliśmy się na szaroburą wycieczkę do Decathlonu. Korzystając z promocji w rzeczonym Decathlonie, zakupiliśmy koszulki w oczojebnych kolorach. Szarobury nastrój zaczął się i nam trochę udzielać, więc postanowiliśmy z nim walczyć, przywdziewając nasze nowe stroje.
Od razu nabraliśmy jeszcze więcej optymizmu...
Ancorek, jak jasnozielone światełko w szarym tunelu...
Jazda w stylu V, bo jak wiadomo styl klasyczny jest przeżytkiem...
Świat dookoła też zrobił się jakby bardziej kolorowy...
La Gazzetta dello Sport też tryska optymizmem, bo różowa, ale ona tak od zawsze, a przynajmniej odkąd ja pamiętam. Tryskanie to jednak powierzchowne, bo na różowym papierze przeczytałem artykuł o złodziejach rowerów w Mediolanie. Artykuł nie tryskał ani trochę, a jeśli trochę, to na pewno nie optymizmem.
W tych różowo-seledynowych nastrojach, udaliśmy się w drogę powrotną do domu, podczas której Ancorek w przypływie jeszcze większej radości podpalił ściernisko. ;)
Ancorek robi wiochę, czyli pluje pestkami po winnicy
A tutaj Ancorek nazbierał łupin z kasztanów do swojego, zawsze pełnego niespodzianek kuferka, twierdząc, że to kasztany jadalne
Po powrocie zjedliśmy śniadanie i udaliśmy się na szaroburą wycieczkę do Decathlonu. Korzystając z promocji w rzeczonym Decathlonie, zakupiliśmy koszulki w oczojebnych kolorach. Szarobury nastrój zaczął się i nam trochę udzielać, więc postanowiliśmy z nim walczyć, przywdziewając nasze nowe stroje.
Od razu nabraliśmy jeszcze więcej optymizmu...
Ancorek, jak jasnozielone światełko w szarym tunelu...
Jazda w stylu V, bo jak wiadomo styl klasyczny jest przeżytkiem...
Świat dookoła też zrobił się jakby bardziej kolorowy...
La Gazzetta dello Sport też tryska optymizmem, bo różowa, ale ona tak od zawsze, a przynajmniej odkąd ja pamiętam. Tryskanie to jednak powierzchowne, bo na różowym papierze przeczytałem artykuł o złodziejach rowerów w Mediolanie. Artykuł nie tryskał ani trochę, a jeśli trochę, to na pewno nie optymizmem.
W tych różowo-seledynowych nastrojach, udaliśmy się w drogę powrotną do domu, podczas której Ancorek w przypływie jeszcze większej radości podpalił ściernisko. ;)
Borgomanero z Ancorkiem, Cetty i Tiziano
Wtorek, 9 października 2012 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
| Km: | 38.65 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:01 | km/h: | 19.17 |
| Pr. maks.: | 58.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 180m | Sprzęt: Freccia Bianca | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Gattinara - Prato - Cavalirio - Maggiora - Borgomanero - Piano Rosa - Romagnano - Gattinara
Z Ancorkiem na kawę do Borgosesii
Wtorek, 9 października 2012 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
| Km: | 36.28 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:38 | km/h: | 22.21 |
| Pr. maks.: | 48.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 130m | Sprzęt: Freccia Bianca | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Gattinara - Pratosesia - Borgosesia i powrót tą samą drogą
Po collinach
Niedziela, 7 października 2012 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
| Km: | 7.22 | Km teren: | 2.20 | Czas: | 00:29 | km/h: | 14.94 |
| Pr. maks.: | 37.90 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 100m | Sprzęt: Szara Zimówencja | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Gattinara
Po mieście i okolicznych lasach
Wtorek, 2 października 2012 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
| Km: | 40.68 | Km teren: | 9.20 | Czas: | 02:15 | km/h: | 18.08 |
| Pr. maks.: | 49.50 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 140m | Sprzęt: Szara Zimówencja | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Gattinara - Lenta - Gattinara
Małe kółko ryżowe
Poniedziałek, 1 października 2012 Kategoria 1. Rozruch fizyczny (do 50km)
| Km: | 23.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:59 | km/h: | 23.42 |
| Pr. maks.: | 34.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 60m | Sprzęt: Freccia Bianca | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Gattinara - Rovasenda - Lenta - Gattinara
